Gdy zdarzy się wypadek, najważniejsze to nie tracić zimnej krwi. Dobrze jest wezwać policję, która dokona oględzin miejsca kolizji, sporządzi odpowiednią notatkę zawierającą dane uczestników zdarzenia i dokumentację fotograficzną. Jeśli jednak nie zdecydujemy się na pomoc służb, warto pamiętać o kilku ważnych kwestiach.

Po pierwsze – oświadczenie. Spiszmy w nim wszystkie dane sprawcy wypadku (z dowodu osobistego i polisy OC). Najlepiej zrobić to osobiście, by uniknąć ewentualnej próby oszustwa. Zanotujmy przebieg zdarzenia, a jeśli mamy możliwość – zróbmy również kilka zdjęć.

Po drugie – zgłoszenie szkody. Wszystkie informacje o tym procesie powinny być zapisane w OWU naszej polisy. Możemy jednak również skorzystać z pomocy, jaką oferuje infolinia ubezpieczyciela. Tam, powinniśmy uzyskać wszelkie informacje odnośnie dalszego postępowania.

Po trzecie – likwidacja szkody. Na miejsce postoju uszkodzonego samochodu zostaje wysłany rzeczoznawca, który dokonuje oględzin zniszczeń, a następnie opisuje je na specjalnym druku, którego kopię powinniśmy otrzymać. Dopilnujmy, aby rzeczoznawca podał numer szkody oraz opis zniszczonych elementów razem z ich kwalifikacją. Dobrze, by oględziny odbywały się w obecności blacharza, który zajmie się likwidacją szkody (skróci to czas naprawy o możliwe kolejne oględziny jeśli wystąpią jakieś niezgodności).